20Mar2017

Są takie potrawy, które zawsze kojarzą nam się z konkretnymi dodatkami. W moim domu sztuka mięsa wołowego podawana była z ziemniakami i chrzanem lub musztardą, kotlety mielone z marchewką z groszkiem a do ryby zawsze była kapusta kiszona. Choć mogę sobie wyobrazić, że pieczony kurczak doskonale będzie smakował z zasmażanymi burakami to i tak w pierwszym odruchu zaplanuję do niego sałatę ze śmietaną a do schabowego mizerię.


Kuchenne stereotypy, albo jak kto woli tradycje miło jest kultywować, ale bez odrobiny szaleństwa nie byłoby wielu ciekawych i zaskakujących połączeń. Dziś chciałabym zaproponować wam inny sposób podania klasycznego kotleta mielonego. Oczywiście hamburgery nie są moim pomysłem (choć może szkoda, bo profity finansowe pozwoliłyby na dużo spokojniejszy sen) i kojarzą nam się najczęściej z jedzeniem serwowanym w fast foodach. Na obrazku wyglądają pięknie, a często dostajemy kanapkę, która wygląda jakby ktoś na niej usiadł. Spróbujcie zrobić je w domu. Wasze dzieciaki będą zachwycone takim obiadem.


Podobno hamburgery muszą być wołowe. Jak kto lubi, ja wolę bardziej delikatne więc wykorzystuję mięso z indyka. Wy wybierzcie sami. Pieczywo do hamburgera możecie upiec w domu, lub kupić wasze ulubione bułeczki. Moje były posypane sezamem, bo takie lubimy najbardziej.


Składniki
kotlety:
350g mielonego mięsa z indyka
1 nieduża cebula
1 ząbek czosnku
250ml mleka
1 jajko
1 sucha bułeczka
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
bułka tarta
sól

więcej»

Kiedy mamy w domu niejadka, któremu nic nie smakuje staramy się szukać dań, przy których kolejne posiłki nie będą drogą przez mękę. Wielu rodziców, podobnie jak ja, stara się, żeby mały grymaśnik dostawał urozmaicone jedzenie nawet, jeśli najchętniej zjadałby pomidorową i barszcz a na drugie danie naleśniki z serem.


Na wiele sposobów przemycamy w potrawach warzywa i owoce, zdrowe kasze i pełnoziarniste produkty. Dla mnie jednym ze sposobów na domowego niejadka są wszelkiego rodzaju placki. Na szczęście, niezależnie od ich składników są akceptowane bez grymaszenia. Mogę więc do woli eksperymentować z warzywami, owocami i kaszami, hasło placki jest kluczem do spokojnego obiadu lub kolacji.


Tym razem w delikatnych plackach przemyciłam kaszę jaglaną, o której zdrowych właściwościach nikogo przekonywać nie trzeba. Przepis pochodzi z książeczki pt.: „Smakowite placki" wydawnictwa ZPR Media S.A. W oryginalnym przepisie jest propozycja podania placków z odrobiną masła orzechowego lub czekoladą. Ja podałam je z naturalnym jogurtem i owocami. Przyznam, że były naprawdę pyszne.


Składniki:
100g kaszy jaglanej
2 banany
2 jajka
pół łyżeczki cynamonu
olej do smażenia

więcej»

Czekolada u mnie w domu jest produktem pierwszej potrzeby. Może nie być mydła czy jajek, ale bez czekolady jest bieda. Może dlatego, że czekolady nie da się niczym zastąpić. Jak mamy ochotę na kostkę (umówmy się, że na tyle, bo lepiej brzmiMrugnięcie), to musi to być czekolada. Pewnie dlatego bardzo lubimy wszystko, co z czekoladą ma coś wspólnego: ciasta, ciasteczka desery, polewy itd. Niedawno moja córka prosiła mnie o czekoladowe ciasto. Zwykły „murzynek" wydał mi się mało czekoladowy, więc postanowiłam zrobić najbardziej czekoladowe ciasto jakie znam, czyli brownie.


Ponieważ mąka nie jest, tak jak czekolada, produktem pierwszej potrzeby, pusty słoik śmiał się ze mnie cichutko w szafce. Nie dałam się jednak. Okazało się, że mąkę w cieście można zamienić na ... ciecierzycę. Uspokajam zaniepokojonych – nie zmienia ona smaku ciasta. Brownie powstało. Robi się je odrobinę dłużej niż takie zwykłe z mąką, bo masę trzeba zmiksować na gładko, ale można się poświęcić, jeśli na horyzoncie jest mocno czekoladowe, wilgotne w środku i chrupiące na zewnątrz brownie.


Przepis na ciasto pochodzi z książki „Strączki" Marii Banach. W oryginalnym przepisie czekoladę siekamy i potem miksujemy z ciecierzycą i dodatkami. Ja swoją rozpuściłam w kąpieli wodnej, żeby łatwiej się miksowało.


Składniki:
1 puszka ciecierzycy
2/3 szklanki cukru brązowego
250 g ciemnej czekolady
1 dojrzały banan
1 łyżka oleju kokosowego
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia

więcej»

Są takie chwile, kiedy człowiek musi sobie pochrupać. Dobra książka, ciekawy film, spotkanie ze znajomymi, przekąski znikają wtedy, jak przysłowiowe świeże bułeczki. Chrupki, chipsy, orzeszki, paluszki mają niezwykłą cechę. Sięgasz po pierwszego i nagle miseczka jest pusta niezależnie, jak dużo pyszności w niej było. O wartościach odżywczych tych najczęściej słonych przekąsek nawet nie ma co dyskutować, no ale przecież nie zjadamy ich, żeby zdrowo się odżywiać;-). Czasami człowiek po prostu musi.


Dziś mam dla Was propozycję szybkiej przekąski, którą migiem przygotujecie w domu. Smakuje najlepiej na ciepło, dlatego przygotujcie ją wspólnie ze znajomymi. Butelkę czerwonego wina, które doskonale pasuje do paluchów z francuskiego ciasta możecie otworzyć już wcześniej.


Paluchy te są również doskonałym dodatkiem do zup kremów, które często podajemy na przykład z groszkiem ptysiowym lub małymi grzankami. Do przygotowania paluchów będziemy potrzebować pesto. Spróbujcie zrobić je sami – to wcale nie jest trudne, kiedy jednak nie macie czasu lub zwyczajnie ochoty wykorzystajcie gotowe ze słoiczka.
Przepis na paluchy znalazłam na stronie Lidla.


Składniki:
pesto:
pęczek bazylii
20 g orzechów nerkowca
100 g startego parmezanu
1 ząbek czosnku
4 łyżki oliwy z oliwek
sól i pieprz

więcej»

Czasem natrafimy na tak genialny w swojej prostocie przepis, że zastanawiamy się czemu dopiero teraz. Wykorzystujemy go i wychodzi danie – poemat. Aż chce się za panem Zagłobą powiedzieć „Jam to nie chwaląc się uczynił". Tak było tym razem.


W jednej z kulinarnych gazet znalazłam jesienny przepis Agnieszki Maciąg na pieczoną białą kiełbasę z warzywami. Zainspirowana nim przygotowałam swoją wersję dania. Nie kupowałam surowej białej kiełbasy. To dobre wyjście z sytuacji ponieważ przygotowanie potrawy skraca się znacząco. Możecie użyć surowej, ale czas pieczenia musicie odpowiednio wydłużyć.


Składniki:
6 białych kiełbasek
1 czerwona papryka
1 mała cukinia
2 szalotki
4 ząbki czosnku (w łupinkach)
2 kiście małych pomidorków na gałązkach
1 cytryna
4 gałązki świeżego rozmarynu
2 łyżki oleju sezamowego

więcej»
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony