To miał być torcik dla dzieci. I był na początku, bo za sprawą kilkorga łakomych dorosłych jego ilość znacznie się zmniejszyła. Deser nie wymaga pieczenia, więc jest idealny nawet w czasie wakacyjnych wyjazdów, podczas których nie zawsze mamy dostęp do piekarnika. Polecam go więc jako idealny deser dla całej rodziny. No chyba, że ktoś ze słodyczy najbardziej lubi śledzie... Wedy nie polecam, bo jest dość słodki. Możecie go zrobić wieczorem i odstawić do lodówki. Następnego dnia będzie idealny.
Możecie do niego wykorzystać ekspandowaną pszenicę z dodatkiem miodu lub zwykły preparowany ryż, wtedy deser będzie mniej słodki.
Inspirację do zrobienia deseru znalazłam na stronie www.smaker.pl „Kinder country – ciasto bez pieczenia".
Składniki:
200ml 30% śmietanki
125g serka mascarpone
60g pszenicy ekspandowanej z miodem
100g ciasteczek petit beurre
100g białej czekolady
200g gorzkiej czekolady
100g konfitury wiśniowej
Białą czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Zostaw do lekkiego ostudzenia. Ubij 100ml śmietanki. Dodaj serek mascarpone i delikatnie wymieszaj. Dodaj czekoladę, pszenicę i wymieszaj. Dno tortownicy (17cm) wyłóż ciasteczkami petit beurre. Nałóż na nie jasną masę. Wyrównaj i przykryj kolejną warstwą ciasteczek. Konfitury podgrzej w rondelku i zmiksuj na gładką masę. Ostudź i posmaruj nimi ciasteczka. Gorzką czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej i zostaw do lekkiego ostudzenia. Ubij resztę śmietanki i wymieszaj z czekoladą. Nałóż ją na wierzch deseru. Udekoruj ziarenkami pszenicy i orzechami. Zostaw w lodówce na kilka godzin a najlepiej na całą noc.
Smacznego!
Spróbuj także