Pomijając najbardziej istotną sprawę jaką jest ekologia, istnieje jeszcze jeden powód dla jakiego nie kupuję nutelli. Uwielbiam jej smak i mogę zjeść dowolnej wielkości słoik łyżeczką. Wiem, że jest słodka, że nie powinnam, ale to silniejsze ode mnie. Dopóki jest otwarty słoik będę ją jadła. Dlatego nie kupuję. Dopóki nie mam nie kusi mnie, żeby jeść.
W tym roku podczas wakacji popełniłam fatalny błąd i kupiłam czekodżem z brzoskwiniami. Smakował mi tak samo jak Nutella. Niestety skład tego smakołyku był mocno wątpliwy, postanowiłam więc przygotować czekodżem sama. Zmieniłam brzoskwinie na śliwki słusznie zakładając, że czekodżem będzie miał bardziej zdecydowany i mniej słodki smak. Jeśli chcecie, aby miał bardziej wytrawny smak dodajcie dodatkowo gorzkiego kakao. Jeśli kupicie mniej słodkie śliwki zwiększcie ilość cukru. Spróbujcie sami. Ja na wszelki wypadek zrobiłam tylko małą porcję
Składniki:
0,5 kg śliwek
4 łyżki brązowego cukru
szczypta cynamonu
40g mlecznej czekolady
60g gorzkiej czekolady
Umyj śliwki i usuń pestki. Zblenduj śliwki na gładki mus. Przelej go do rondelka z grubym dnem, dodaj cukier i cynamon i smaż przez około 1,5 godziny. Pamiętaj o częstym mieszaniu. Dodaj czekoladę i dokładnie wymieszaj, aż czekolada się roztopi. Zagotuj czekodżem ponownie i przełóż do czystego słoika. Przechowuj w lodówce.
Smacznego!
Spróbuj także:
Nachosy - pyszna przekąska na domowy wieczór filmowy
Coś do chleba, czyli pasty z wędzonej makreli
Grzanki z miętowym pesto