Pewnie nie jesteśmy oryginalni, ale jajka są naszym ulubionym śniadaniowym weekendowym produktem. Bardzo lubimy jajecznicę, jajka sadzone na szynce zwane przez moje dzieci jajkami na skrzynce, jajka na miękko, szakszukę i inne. Ciągle szukamy nowych pomysłów, żeby urozmaicić weekendowe śniadania.
Kiedyś w programie Nigella Lawson widziałam jajka po turecku z greckim jogurtem i palonym masłem. Postanowiłam odtworzyć to danie. Nigella podgrzewała swój jogurt, ale ja właśnie ten kontrast w daniu lubię najbardziej. Wypróbujcie jajka po turecku. Podajcie je z chrupiącymi grzankami lub świeżą bagietką. Danie jest proste, smakuje wybornie a przecież o to chodzi w leniwych weekendowych śniadaniach.
Składniki (2 porcje)
8 łyżek jogurtu greckiego
1 ząbek czosnku
3 łyżki masła
2 łyżki oliwy z oliwek
pół łyżeczki słodkiej papryki w proszku
2 jajka
2 łyżki szczypiorku lub koperku
1 łyżka octu
sól, pieprz
Jogurt wymieszaj z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dopraw solą i pieprzem i wymieszaj.
Masło podgrzej dość mocno na patelni. Zdejmij z ognia, dodaj oliwę i paprykę w proszku i wymieszaj.
Jogurt wyłóż do miseczek.
Surowe jajko wbij do miseczki. W garnku zagotuj wodę, dodaj do niej ocet. Za pomocą łyżki zamieszaj wodę tak, żeby zrobić wir. W środek wiru wlej jajko. Gotuj na małym ogniu aż białko się zetnie (około 2-3 minuty). Delikatnie wyjmij z wody. Połóż jajko na jogurcie. Polej masłem i posyp szczypiorkiem lub koperkiem. Podawaj od razu.
Smacznego!
Spróbuj także:
Jajko do szklanki – śniadanie pełne wspomnień
Wiosenne szparagowe śniadanie
Jajecznica z kurkami