Kiedy dwoje młodych ludzi tworzą swój własny dom przenoszą do niego przyzwyczajenia zwyczaje ale także smaki z rodzinnych kuchni. Tort babci, pieczeń według przepisu cioci, nalewka robiona przez dziadka - każdy z nas nosi w sobie takie smaki, które mimo zmieniającego się świata chciałby zapamiętać, zatrzymać i przekazać dalej swoim dzieciom. Podręczne książki kucharskie młodych gospodyń to połączenie przepisów na potrawy z różnych domów, regionów, kultur.
Dzisiejszy przepis taką ma właśnie historię. Dostałam go od mamy mojego męża. Najlepiej smakuje z chrzanem lub z marynowanymi grzybami.
Składniki:
600g filetów białej ryby morskiej
2 czerstwe bułki
1 duża cebula
2 łyżki masła
300ml mleka
pęczek natki z pietruszki
2 jajka
1,5 łyżeczki soli, pieprz
Rozgrzej piekarnik do 190stC.
Cebulę pokrój w drobną kostkę i usmaż na złoto na maśle. Bułkę namocz w mleku i kiedy nasiąknie, dobrze odciśnij. Rybę, cebulę i bułkę zmiel w maszynce do mięsa. Dodaj jajka, posiekaną natkę z pietruszki, dopraw solą i pieprzem. Dokładnie wymieszaj. Foremkę do pieczenia posmaruj masłem i obsyp bułką tartą. Włóż masę do blaszki i dokładnie ubij. Piecz 50 minut. Wyjmij z blaszki dopiero po całkowitym ostudzeniu – najlepiej po kilku godzinach w lodówce.
Smacznego!