Lubię gotować, przyrządzać, mieszać, przyprawiać. Nie lubię dwóch spraw. Po pierwsze codzienności, gdy muszę gotować. Nic tak nie zabija finezji niż rutyna. Po drugie wymyślania, co ugotować. Potem jest już z górki. Lubię natomiast prostotę w kuchni. Krótkie przepisy, kilka składników a efekt rewelacyjny. Lubię też, żeby było ładnie na talerzu zarówno wtedy, kiedy przyrządzam dla rodziny jak i dla siebie. Dlatego dziś zrobiłam sobie ładne drugie śniadanie. Połączenie moich ulubionych składników, niewiele pracy i niby zwykłe kanapki a pysznie na talerzu.
Składniki:
kromki pumpernikla
pół awokado
duży plaster wędzonego łososia
pól łyżeczki tartego chrzanu
cytryna, sól, pieprz
Pół awokado rozdrobnić widelcem, doprawić do smaku tartym chrzanem, solą i pieprzem. Kromkę pumpernikla przekroić, posmarować masłem, nałożyć pastę z awokado, przykryć plastrem łososia. Udekorować cytryną i szczypiorkiem.
Zrobić pyszną herbatę (najlepiej zieloną) i delektować się chwilą.
Smacznego!