Kiedy mamy w domu niejadka, któremu nic nie smakuje staramy się szukać dań, przy których kolejne posiłki nie będą drogą przez mękę. Wielu rodziców, podobnie jak ja, stara się, żeby mały grymaśnik dostawał urozmaicone jedzenie nawet, jeśli najchętniej zjadałby pomidorową i barszcz a na drugie danie naleśniki z serem.
Na wiele sposobów przemycamy w potrawach warzywa i owoce, zdrowe kasze i pełnoziarniste produkty. Dla mnie jednym ze sposobów na domowego niejadka są wszelkiego rodzaju placki. Na szczęście, niezależnie od ich składników są akceptowane bez grymaszenia. Mogę więc do woli eksperymentować z warzywami, owocami i kaszami, hasło placki jest kluczem do spokojnego obiadu lub kolacji.
Tym razem w delikatnych plackach przemyciłam kaszę jaglaną, o której zdrowych właściwościach nikogo przekonywać nie trzeba. Przepis pochodzi z książeczki pt.: „Smakowite placki" wydawnictwa ZPR Media S.A. W oryginalnym przepisie jest propozycja podania placków z odrobiną masła orzechowego lub czekoladą. Ja podałam je z naturalnym jogurtem i owocami. Przyznam, że były naprawdę pyszne.
Składniki:
100g kaszy jaglanej
2 banany
2 jajka
pół łyżeczki cynamonu
olej do smażenia
Kaszę ugotuj na sypko. Przestudź. Dodaj do niej rozgniecione widelcem banany, roztrzepane jajka i cynamon. Na patelni rozgrzej olej. Nakładaj łyżką masę na patelnię i smaż placki z obu stron na złoto. Podawaj z ulubionymi dodatkami.
Smacznego!
Spróbuj także
Podwieczorek nie tylko dla dzieci
Puszyste pancakes
Czerwcowe śniadanie