Wypasiona zupa rybna
W czasie wigilii Bożego Narodzenia Polska jest podzielona na część która zjada barszcz czerwony z uszkami i takich którzy jedzą zupę grzybową. W części domów przygotowuje się obie. Są również nieliczne rodziny, które na wieczerzę wigilijną podają zupę rybną. W moim rodzinnym domu na wigilię zawsze była zupa grzybowa z łazankami. Zupę rybną gotowaliśmy z resztek ryb które zostały po przygotowaniu ryby w galarecie. Taki delikatny rybny rosołek z marchewką i kluseczkami zjadały najczęściej dzieci, którym trudno było wytrzymać od śniadania do kolacji.
Zupę rybną kochamy w naszym domu wszyscy więc raz na jakiś czas przygotowuję ją w domu. Lubię taką wypasioną z mnóstwem ryb i innych morskich dodatków, dlatego niestety nie jest ona tania. Jednak naprawdę warto.
Zupę gotuje się w kilku etapach. Najpierw powoli powstaje wywar rybny z mnóstwem warzyw i przypraw. Potem doprawiam zupę pomidorami, papryką a na koniec dodaję ryby, krewetki, ośmiornicę, i gotuję na malutkim ogniu, żeby kawałki ryby się nie rozpadły. Składników zupy jest sporo, ale pracy tak naprawdę niewiele. Żeby było sprawniej przygotowuję wszystkie składniki, żeby w trakcie gotowania tylko dodawać, mieszać i doprawiać. Na samym końcu lubię do zupy dodać sporą garść kolendry ale ponieważ moja rodzina za nią nie przepada najczęściej zastępuję ją koperkiem.
Składniki (5 porcji)
800g różnych rodzajów ryb
20 krewetek
2-3 ugotowane macki ośmiornicy
bulion rybny
„resztki" z filetowania ryb: głowy, korpusy, ości, płetwy, skorupki krewetek
2 marchewki
2 pietruszki
kawałek selera
kawałek pora
1 ząbek czosnku
1 duża cebula
3 listki laurowe
4 ziela angielskie
6-8 ziarenek pieprzu
2 gałązki rozmarynu