Śledzia kochamy wszyscy. Jemy go często i to nie tylko przy okazji świąt Bożego Narodzenia. Dziś przygotowałam pięknie wyglądającą przystawkę, która może być także pyszną przekąską lub lekką kolacją – tatar ze śledzia. Tatar to danie, które zasadniczo powinno przygotować się z surowych składników więc pewnie znawcy powiedzą, że to nie jest to samo i z pewnością będą mieli rację. Zapewniam jednak, że ten mój tatar ma w sobie coś wyjątkowego. Jest odświeżający, lekko pikantny, słodko kwaśny i niezależnie jak dużo go przygotuję zawsze mam ochotę na więcej.

Składniki (2 porcje):
300g płatów śledziowych
2 duże kapary
1 mała szalotka
1 duża dość twarda nektarynka
6-8 marynowanych pieczarek
papryczka chili
3 łyżki posiekanej natki pietruszki
sos
1 łyżeczka musztardy
1 łyżka syropu klonowego
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka oliwy

Bardzo lubię mięso z królika. Zazwyczaj miałam z nim jednak problem. Nie znalazłam na niego w pełni satysfakcjonującego przepisu. Robiłam wprawdzie pysznego królika w śmietanowo-grzybowym sosie z warzywami, ale im na dworze jest cieplej tym mniejszą mam ochotę na takie pełne dania. Postanowiłam nie szukać przepisów zaeksperymentować i pójść na żywioł. Mgliste pojęcie o efekcie dania miałam ale reszta „urodziła się" w trakcie gotowania. Eksperyment przerósł oczekiwania. Danie wyszło pyszne aromatyczne i znacznie lżejsze niż robione według poprzedniego przepisu. Doskonale smakowało z młodymi ziemniakami z koperkiem. Polecam gorąco.

Składniki (4 porcje)
4 porcje mięsa z królika
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 papryczka chili
kawałek świeżego imbiru
1 łyżeczka papryki w proszku
pół łyżeczki kuminu
2 gałązki rozmarynu
100ml brandy
250ml bulionu
2 garście suszonej żurawiny
1 puszka ciecierzycy
3 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżeczka masła
1 łyżka oliwy
sól, pieprz

Nie lubię robić drożdżowego ciasta. Irytuje mnie czekanie aż wyrośnie. Lubię za to bardzo drożdżówki i bułeczki z różnymi nadzieniami.

Dziś więc postanowiłam nie dać się lenistwu i uczcić Dzień Dziecka Przepysznymi niedużymi bułeczkami z malinami, serem i kruszonką. Dzieci były zachwycone i ja też mogłam poczuć się trochę dzieckiem kiedy delektowałam się jeszcze ciepłą mięciutką bułeczką z słodko kwaśnym owocowym wnętrzem. W końcu w każdym z nas drzemie trochę dziecka, prawda?

Składniki (8 bułeczek)
ciasto:
250g mąki pszennej
7g suchych drożdży
1 jajko
75g brązowego cukru
125ml mleka
40g roztopionego masła
szczypta soli
nadzienie
40 malin
8 łyżeczek kremowego serka
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki cukru pudru
1 łyżeczka esencji waniliowej