Staram się robić zakupy z głową. Nie tylko ze względu na koszty, ale po prostu nie lubię wyrzucać kupionych produktów. Czasem jest jednak tak, że trafiają do mnie produkty niezwykłe, których nie sposób wykorzystać w oczywisty sposób. Niedawno tak trafiły do mnie pięknie zapakowane plasterki cytryny w rumie. Niby produkt nie jest przesadnie niezwykły, ale nijak nie mogłam wymyślić do czego mogłabym je użyć. Ileż można przecież wypić herbat z cytryną w rumie, szczególnie, jeśli nie przepada się za herbatą z cytryną
Postanowiłam wykorzystać je do ciasta. Decyzja okazała się trafiona. Ciasto bananowo czekoladowe z rumem i plasterkami cytryny okazało się naprawdę smaczne. A Wy jak radzicie sobie z niezwykłymi produktami?
Składniki (keksówka)
3 dojrzałe banany
180g mąki
2 jajka
150g brązowego cukru
30g roztopionego masła
sok wyciśnięty z połowy cytryny
50ml rumu
garść posiekanych migdałów
100g kropelek czekoladowych
2 łyżki gorzkiego kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
szczypta soli
kilka plasterków cytryny w rumie
Banany jajka, sok z cytryny, rum i masło zmiksuj bardzo dokładnie. W osobnej misce wymieszaj cukier z mąką, proszkiem do pieczenia sodą solą. Dodaj suche składniki do mokrych i wymieszaj. Masę podziel na pół. Do jednej części dodaj kakao i czekoladowe kropelki a do drugiej posiekane migdały i wymieszaj.
Piekarnik rozgrzej do 180stC. Keksówkę wysmaruj masłem i wysyp bułką tartą. Nakładaj do foremki po łyżce jasnej i ciemnej masy. Na wierzch ułóż plasterki cytryny w rumie. Piecza 45-50 minut. Przed podaniem posyp cukrem pudrem.
Smacznego!
Spróbuj także:
Perfekcyjne ciasto bananowe
Migdałowe ciasto w winogronami
„Na szczęście" banany w cieście francuskim