Czekoladowy jaglany budyń z kremem orzechowym i owocami był deserem po rodzinnej walentynkowej kolacji. Możecie go również przygotować zupełnie bez okazji. Jest pyszny. Można go jeść na ciepło – ja taki lubię najbardziej, ale równie dobrze smakuje na zimno. Łączy w sobie wszystkie smaki i faktury. Jest trochę słodki, trochę słony, trochę kwaskowy, mięciutki, aksamitny i trochę chrupiący, no i wygląda wystrzałowo. Moje dzieci zapytały czy walentynki mogą być co drugi dzień. Musiałam obiecać, że przygotuję ten deser ponownie za kilka dni.
Składniki:
400ml mleka
4 łyżki płatków jaglanych
1 duża łyżka kakao
5 łyżki syropu klonowego
2 duże łyżki masła orzechowego
gorąca woda
szczypta soli
borówki amerykańskie
granat
Zagotuj mleko, dodaj płatki jaglane i gotuj 2-3 minuty. Odstaw do lekkiego ostudzenia. Dodaj kakao, 3 łyżki syropu klonowego i zmiksuj bardzo dokładnie. Nałóż budyń do szklaneczek. Przygotuj krem. Masło orzechowe wymieszaj bardzo dokładnie z resztą syropu klonowego, solą i gorącą wodą. Wody dodaj tyle, żeby uzyskać odpowiadającą Ci konsystencję. Na budyń nałóż borówki, na to krem orzechowy. Wierz udekoruj cząstkami granatu.
Smacznego!
Spróbuj także:
Snikers – bursztynowy deser
Na początek wakacji – domowy kokosowo-waniliowy budyń
Moje malabi z owocami