We wpisie o gruszkowym torcie bezowym wspominałam, że bezy nie są moją mocną stroną. Tym razem próba upieczenia wyszła udana, może dlatego, że zrobiłam małe ciasteczka a nie duże tortowe blaty. Najbardziej ucieszył się z nich mój synek, który za bezami wprost przepada. Jedyna wada ciasteczek był taki, że było ich za mało. Następnym razem zrobię więcej.
Ilość nielicznych składników do wykonania bezików można dowolnie zmienić. Trzeba tylko pamiętać, że na jedno białko powinno przypadać 50g cukru (możliwie najdrobniejszego, ale niekoniecznie cukru pudru). Ja dodałam cukier brązowy, ale oczywiście można użyć zwykłego białego. Beziki z cukrem brązowym mają lekko kremowy kolor i przyjemny karmelowy posmak.
Składniki:
3 białka
150g brązowego cukru
Rozgrzej piekarnik do 140stC. Do czystej i suchej miski wbij trzy białka (ostrożnie rozdzielaj białka od żółtek, bo nawet najmniejsza ilość żółtka spowoduje, ze białka się nie ubiją). Ubijaj białka na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawaj po łyżce cukier. Cały proces przygotowania masy może potrwać nawet 15 minut. Zmniejsz temperaturę piekarnika do 130stC. Wyłóż blachę papierem do pieczenia. Za pomocą rękawa cukierniczego lub łyżką nakładaj bezy na papier. Piecz długo, około godziny. Po tym czasie wyłącz piekarnik, uchyl drzwiczki i pozostaw do całkowitego ostygnięcia. Przechowuj w szczelnym pudełku.
Smacznego!