Dzisiaj chciałabym zaproponować wam prawdziwie letni deser. Truskawki są przecież zapowiedzią zbliżającego się wakacyjnego sezonu.
Połączenie chrupiącego ciasta francuskiego z lekką nutą cynamonową z śmietankowym kremem i dużą ilością truskawek wygląda jak malowniczy bałagan z talerzu. Nie da się go również elegancko zjeść, ale rozanielone miny umazanych kremem i truskawkami dzieciaków były bezcenne.
Podobny deser przygotowywany był podczas porannego programu Dzień Dobry TVN. Wydaje się, że inspiracją do przygotowania tego deseru był francuski mille-feuille lub brzmiąca bardziej znajomo napoleonka.
Tradycyjnie, mille-feuille składa się z trzech warstw ciasta francuskiego ułożonego na przemian z dwoma warstwami kremu lub z bitej śmietany i dżemu. Wierzchnia warstwa ciasta jest posypana cukrem pudrem, kakao, lub udekorowana polewą czekoladową.
Składniki (4 porcje)
1 opakowanie schłodzonego ciasta francuskiego
2 łyżki brązowego cukru
1 łyżka cynamonu
2 łyżki mleka
250g serka mascarpone
150ml 30% śmietanki
2 łyżki cukru pudru.
0,5kg truskawek
listki świeżej mięty
Piekarnik rozgrzej do 180stC i blachę wyłóż papierem do pieczenia.
Z ciasta francuskiego wykrój 4 większe prostokąty i 8 mniejszych. Poukładaj je na blasze zachowując odstępy, posmaruj mlekiem, posyp brązowym cukrem i cynamonem. Piecz 20 minut wyjmij z pieca i zostaw do ostudzenia. Śmietankę ubij z cukrem pudrem, dodaj serek mascarpone i dokładnie wymieszaj. Odłóż kilka ładnych truskawek do dekoracji, resztę pokrój w mniejsze kawałki. Na talerzach poukładaj duże kawałki upieczonego ciasta. Na nich połóż warstwę kremu i pokrojonych truskawek. Teraz ułóż po dwa mniejsze kawałki ciasta i znowu warstwę kremu. Na wierzch połóż znowu pokrojone truskawki. Całość udekoruj całymi truskawkami i listkami mięty. Podawaj od razu.
Smacznego!