Naleśniki zawsze były ukochanym daniem mojego syna. Z serem, owocami polane jogurtem i odrobiną sosu czekoladowego znikają z talerza w takiej ilości, że zastanawiam się gdzie on je mieści. Podobno na naleśniki ma osobne miejsce w brzuchu. Ostatnio do łask wróciły również naleśniki z dżemem. Dla mojego syna danie to istnieje wyłącznie w słodkiej wersji. Dla siebie zrobiłabym na przykład farsz ze szpinaku a orzechami i serem feta.

Szukając inspiracji na naleśniki podane na słodko ale nieco inaczej trafiłam na stronę www.szczesliva.pl i tam dokonałam odkrycia. Wypróbowałam bowiem naleśniki bez mąki ale za to z kaszą manną błyskawiczną. Naleśniki wyszły smakowite, puszyste i zostały okrzyknięte rodzinnym hitem.

Ponieważ w mojej ocenie ciasto robi się dużo łatwiej, bez użycia miksera ma gładką konsystencję bez grudek z pewnością te naleśniki na stałe zagoszczą w mojej kuchni.

 

Składniki (10 naleśników):
340g kaszy manny błyskawicznej
600ml mleka

2 jajka
4 łyżki oleju
2 łyżeczki brązowego cukru
pół łyżeczki esencji waniliowej
szczypta soli

Kaszę manną zalej zimnym mlekiem wymieszaj dokładnie i odstaw na pół godziny. Dodaj jajka, olej, cukier, sól i esencję waniliową. Wymieszaj. Nalewaj porcję na średnią patelnię i smaż z obu stron.

Smacznego!