- Mamo, jaki ja miałem dziś piękny sen... - mój młodszy mężczyzna wymruczał w pewien słoneczny letni poranek – Śniło mi się, że zrobiłaś naleśniki, takie jak lubię z serkiem i czekoladą...
Trzeba uważać, o czym się marzy, bo marzenia czasem się spełniają, dlatego na obiad zrobiłam naleśniki. Naleśników na słodko nie lubię. Dla siebie zwykle robię z innym farszem. Moje dzieci najbardziej lubią ze słodkim serem i polewą czekoladową. Latem, przemycam w nich sezonowe owoce: borówki, truskawki lub pokrojone brzoskwinie. Takie naleśniki to klasyka, więc dziś przepis dla tych, którzy swoją przygodę z kuchnia dopiero zaczynają.
Składniki:
Ciasto na 12 naleśników (patelnia 20cm):
300ml mleka
300ml gazowanej wody
100ml oleju
1 jajko
8 czubatych łyżek mąki
szczypta soli
farsz:
250g białego sera półtłustego
150g śmietany 32% (lub jogurtu naturalnego)
4 łyżeczki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
dodatkowo:
100g śmietany 32% (lub jogurtu naturalnego)
2 łyżki masła
łyżka gorzkiego kakao
2 łyżki cukru
łyżka wody
owoce do dekoracji
Mleko, wodę, jajko, olej i sól wymieszaj dokładnie. Dodawaj stopniowo mąkę i mieszaj przy pomocy miksera, tak aby uzyskać gładkie, lejące ciasto (jeśli konsystencja ciasta nie jest właściwa dodaj odpowiednią ilość wody lub mąki). Wylej na gorącą patelnię porcję ciasta rozprowadź poruszając patelnią. Usmaż z jednej strony. Kiedy całkowicie zniknie surowe ciasto przełóż na drugą stronę. Smaż jeszcze chwilkę. Odłóż na talerz.
Z sera, śmietany, cukru i cukru waniliowego zrób farsz. Ja ugniatam go dokładnie po prostu widelcem, ale możesz użyć blendera, jeśli wolisz bardziej gładka masę. Na koniec delikatnie wymieszaj z owocami.
Roztop w rondelku masło z cukrem, kakao i wodą. Gotuj przez chwilę, żeby dobrze połączyć składniki. Odstaw.
Na każdy naleśnik nakładaj farsz i zwiń w rulonik. Mój niecierpliwy mąż porywa taki naleśnik i za chwilę czeka na następny. Dzieci wolą lekko podsmażone na patelni, polane odrobiną śmietany i polewy czekoladowej, udekorowane owocami. Ty wybierz swoją wersję.
Smacznego!