Zima postanowiła jednak dać o sobie znać. Z dnia na dzień zrobiło się po prostu zimno. I żeby nie było, wcale się temu nie dziwię. Przecież mamy styczeń. Tak zimno mogłoby być od ponad miesiąca. Nie lubię jednak skrajności pogodowych. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi klimat umiarkowany, nie tylko z nazwy. Niezbyt gorące lata, niezbyt mroźne zimy a przereklamowany śnieg poproszę tylko w górach i parkach miejskich.
No ale skoro taki mamy klimat ;-) trzeba się jakoś ratować. Dzisiaj propozycja zdecydowanej w charakterze i rozgrzewającej zupy chrzanowej. Przepis na nią znalazłam na stronie kuchni Lidla. Zupa jest aromatyczna a dekoracja ze szczypiorku może być nieśmiałym zaproszeniem wiosny. No dobra tą wiosną w styczniu trochę przesadziłam, ale zupy musicie spróbować.
Składniki:
6 ziemniaków
2 bulionetki
1 cebula
2 ząbki czosnku
3 łyżki chrzanu
160g szynki parmeńskiej
1 łyżeczka majeranku
100ml śmietany 30%
1 łyżka masła
4 jajka
2 łyżki szczypiorku
sól, pieprz
Przygotowujemy bulion z 1,5 litra wody i bulionetek.
Szynkę i cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle. Wrzucamy do bulionu. Na tej samej patelni podsmażamy posiekany czosnek oraz obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Chwilę smażymy i dodajemy do bulionu. Doprawiamy majerankiem i gotujemy około 30 minut. Dodajemy śmietanę, chrzan doprawiamy solą i pieprzem i zagotowujemy. Podajemy z ugotowanym na twardo jajkiem oraz posiekanym szczypiorkiem.
Smacznego!