Od 1991 roku 11 listopada w Poznaniu na ulicy Święty Marcin obchodzone jest święto ulicy. Nawiązuje ono do średniowiecznego święta św. Marcina biskupa z Tours patrona dzieci, hotelarzy, jeźdźców, kawalerii, kapeluszników, kowali, krawców, młynarzy, podróżników, więźniów, żebraków i żołnierzy. Tradycyjnie w dniu św. Marcina w Poznaniu jada się rogale świętomarcińskie oraz gęsinę.
Chów gęsi w Polsce ma bardzo długą tradycję, sięgającą aż do XVII wieku. Obecnie gęsina traktowana jest jako produkt delikatesowy, ekskluzywny i rzeczywiście do najtańszych nie należy. Czasem jednak warto się skusić, bo smak mięsa jest wyjątkowy. Nie wszyscy wiedzą, że Polska jest największym producentem gęsi w Europie a mięso gęsi produkowane ekologicznie ma szansę stać się obok jabłek i oscypków znakiem firmowym naszej kuchni.
Dzisiaj moja propozycja podania gęsiny inspirowana przepisem Karola Okrasy. Czas pieczenia jest dość długi, ale dzięki niemu tłuszcz gęsi wytapia się pozostawiając cienką skórkę i soczyste, miękkie mięso.
Składniki:
2 łyżki tymianku
200ml soku jabłkowego
200ml cydru jabłkowego
sól, pieprz
8 plastrów wędzonego boczku
garść suszonej żurawiny
Rozgrzej piekarnik do 200stC
Mięso gęsi dopraw solą, pieprzem i tymiankiem. Ułóż w naczyniu żaroodpornym podlej sokiem jabłkowym i cydrem. Piecz 20 minut. Zmniejsz temperaturę piekarnika do 175stC i piecz powoli około 2,5 godziny polewając od czasu do czasu wytworzonym sosem. Jeśli potrzeba uzupełnij płyn sokiem jabłkowym o cydrem w proporcji 1:1. Po upieczeniu wyjmij i odstaw na chwilę. Nie wyłączaj piekarnika. Naczynie żaroodporne wyłóż papierem do pieczenia i skrop olejem. Delikatnie wyjmij kości z mięsa. W miejsce kości włóż żurawiny i każde udko zawiń w dwa plasterki boczku. Piecz 15 minut aż boczek będzie lekko chrupiący.
Smacznego!