Mam kilka smacznych zup, które ratują mnie w sytuacji kiedy trzeba zrobić coś ciepłego do jedzenia a czasu i chęci jak na lekarstwo. Należą do nich zupa pomidorowa, zupa krem z zielonego groszku, zupa krem z cukinii a od niedawna również zupa serowa. Robiłam ją już dawno w wersji bardzo prostej ale tym razem korzystając z przepisu Pana Jakuba Kuronia przygotowałam ją w wersji neapolitańskiej z boczkiem, marchewką i papryką. Moja starsza wersja zupy odpada w przedbiegach. Przygotowałam do niej chrupiące grzanki, ale dobrze sprawdzi się również groszek ptysiowy albo po prostu chrupiąca bagietka. Zachwycone dzieci zjadły obiad z dokładką. Polecam.

Składniki:
300 g serków topionych
1l wywaru drobiowego lub warzywnego
100 g boczku pokrojonego w paski
1 por
1 marchewka
1 kawałek selera
1 pietruszka
1 słodka podłużna czerwona papryka
2 posiekane ząbki czosnku
łyżka oleju
1 łyżeczka masła
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
sól, pieprz
grzanki, groszek ptysiowy lub świeże pieczywo
2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki

Pora pokrój w półplasterki, marchewkę pietruszkę i seler zetrzyj na tarce. Czosnek posiekaj a paprykę pokrój w paseczki.
Na patelni roztop masło z olejem wrzuć boczek czosnek i por i sparz przez 2-3 minuty. Dodaj liście laurowe, ziele angielskie, zalej wywarem i dodaj utartą włoszczyznę. Kiedy całość się zagotuje, wrzuć serki topione. Mieszaj do rozpuszczenia serków. Gotuj 10 minut. Na koniec dodaj paprykę. Gotuj jeszcze minutę. Dopraw solą i pieprzem. Podaj z posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!

Spróbuj także:
Na przekór wirusom – czosnkowa zupa krem
Imbirowo-pomarańczowy krem z młodej marchewki
Coś na rozgrzewkę w zimne jesienne popołudnie - zupa gulaszowa z mielonym mięsem