Ze wszystkich dni w tygodniu najbardziej lubimy piątek wieczorem. Smaczna kolacja, czasem lampka wina, jakiś film, rozmowa i chwila oddechu po długim burzliwym tygodniu.
Czasem jest to jedyny czas tylko dla nas. Nasze dzieci dokładnie wykorzystują każdą naszą wolną chwilę, także weekendy, choć teoretycznie wolne, mamy zwykle wypełnione po brzegi. Nie wiem czy Wy też w piątek zakładacie, że w weekend zrobicie to i tamto a potem rzeczywistość weryfikuje plany i w niedzielę wieczorem lista spraw do załatwienia jest równie długa jak w piątek.
Dzisiaj przepis na moją ostatnią piątkowa propozycję. Kolacja była lekka, bardzo smaczna. W zależności od wielkości dania możecie przepis wykorzystać również do przygotowania efektownej obiadowej przystawki.
Składniki (2 porcje):
3 buraki
125g koziego sera
10 orzechów włoskich
5 łyżek miodu
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oliwy z oliwek
łyżka masła
liście mięty
sól i pieprz
Buraki umyj dokładnie, każdy owiń w folię aluminiową i piecz w piekarniku rozgrzanym do 190stC przez 45 minut. Ostudź, obierz i pokrój w cieniutkie plasterki. Ułóż je na talerzu. Z 2 łyżek miodu, soku z cytryny i oliwy zdób gładki sos dopraw go solą i pieprzem i polej buraki. Na patelni roztop masło z resztą miodu. Dodaj orzechy i smaż na niewielkim ogniu 2-3 minuty.
Na plasterkach buraków ułóż ser kozi oraz orzechy. Udekoruj listkami mięty.
Smacznego!