W weekendy najczęściej gotuję tradycyjnie, bo moje dzieci lubią zjeść na obiad mięso. Ja i mój mąż w ciągu tygodnia, kiedy dzieci jedzą obiady w szkołach raczej unikamy mięsa. Wolimy sałatki kasze, warzywa i owocowe musy. Dodatkowo letnie upały nie zachęcają nas do jedzenia sutych mięsnych potraw. Czasami bardziej dla smaku, niż z powodu potrzeb przemycam w sałatkach bardziej treściwy dodatek.
Na wędzony boczek, który dziś dodałam do sałatki, daję się skusić niezwykle rzadko. Chrupiące paseczki boczki doskonale komponowały się z grillowaną cykorią i ostrą truskawkową salsą. Może chipsy z boczku okażą się zachętą dla tych, którzy gustują w bardziej mięsnych daniach. Do tej pory cykorię traktowałam raczej jak sałatę, chrupiący zdecydowany w smaku dodatek do sałatek. Dziś po raz pierwszy wypróbowałam inną sposób podania i powiem Wam, że była naprawdę smaczna.
Składniki (2 porcje)
2 cykorie
8 cienkich plastrów wędzonego boczku
salsa:
8 truskawek
pół papryczki chili
2 łyżki posiekanej świeżej bazylii
¼ cebuli
2 łyżki posiekanych orzechów nerkowca
łyżeczka miodu
2 łyżki soku z cytryny
Zacznij od przygotowania salsy. Truskawki oczyść, usuń szypułki i pokrój w kostkę. Cebulę i papryczkę chili drobno posiekaj. Wymieszaj truskawki z cebulą, papryczką chili, bazylią i orzechami. Dopraw sokiem z cytryny i miodem. Odstaw do lodówki na pół godziny. Plastry boczku smaż na suchej patelni aż będą złociste i chrupiące. Cykorię przekrój wzdłuż na ćwiartki, wykrój gorzki środek. Posmaruj cykorię oliwą i grilluj na patelni grillowej aż będą miały ładne brązowe paseczki. Na talerzu ułóż cykorię, plastry boczku i truskawkową salsę. Udekoruj orzechami nerkowca i liśćmi bazylii.
Smacznego!
Spróbuj także
Sałatka z pieczonymi burakami i kozim serem
Owocowa sałatka z łososiem i serem mozzarella
Mała kolorowa przekąska