Czy Wasze dzieci mają swoje ulubione potrawy? A może macie idealne dzieci, które z uśmiechem zjadają wszystko, co mają na talerzu? Moje takie nie są. Gdym gotowała tylko to, co akurat bardzo lubią, to podawałabym na zmianę zupę groszkową i barszcz czerwony z uszkami a na drugie danie dla jednego spaghetti z sosem pomidorowym a dla drugiego klopsiki z kaszą gryczaną. Urozmaicona i zbilansowana dieta…