Banoffee – urodzinowe ciasto mojej córki
Złośliwa natura próbowała w tym roku pokrzyżować urodzinowe plany mojej córki. Obchodzenie urodzin w łóżku z termometrem pod pachą nie jest najwspanialszą wizją nawet dla dorosłego człowieka. Dla nastolatki to po prostu dramat na miarę odwołanych wakacji. Jak powiedziała mi moja córka przecież trzynaste urodziny ma się tylko raz w życiu. I w sumie miała rację. Dosłownie i w przenośni.
Żeby osłodzić jakoś ten dzień i choć na chwilę rozwiać smuteczki przygotowałam mocno karmelowe ciasto z bananami – banoffee w formie małego urodzinowego tortu. Słodkie czary i kolacja z ulubionej restauracji zadziałały i ostatecznie urodziny okazały się całkiem miłe.
Składniki (17cm tortownica):
150g herbatników
75g masła
200ml 30% śmietanki
250g serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru
2 banany
300g masy kajmakowej
1 łyżeczka gorzkiego kakao