Ostatnie komentarze

Moja babcia mawiała, że robota głupiego lubi. Niestety jestem jedną z tych osób. Nie umiem leniuchować. Zawsze znajdę sobie coś do zrobienia. Czasem po umyciu wszystkich okien i sprzątnięciu reszty mieszkania wymyślam, że wieczorem zrobię jeszcze gołąbki na następny dzień.


Nie oznacza to jednak, że nie doceniam treściwych „eintopf'ów", czyli jednogarnkowych sycących i pysznych dań z mięsnymi dodatkami, które wystarczają za cały obiad. Świetnie wpisuje się w to zupa gulaszowa. Możecie zrobić ją z mięsa, które lubicie najbardziej: wołowina, wieprzowina pasują tu doskonale. Wydaje mi się, że jedynym mięsem, którego nie użyłabym tu to mięso z kurczaka, ale może się mylę? Ostatnio zaeksperymentowałam i zrobiłam zupę gulaszową z mięsa z udźca z indyka. Wyszła naprawdę pyszna i gotowała się zdecydowanie krócej niż ta zrobiona z wołowiny lub wieprzowiny.


Składniki (2 porcje)
500g mięsa z udźca indyka
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 marchewki
1 pietruszka
pół papryki
5 ziemniaków
5 gałązek rozmarynu
2 łyżeczka słodkiej papryki
łyżeczka ostrej papryki
2 łyżki mąki
4 liście laurowe
4 ziarenka jałowca
olej
sól pieprz

więcej»

Właściwie nie przepadam za zimnymi zupami. Mój mąż zawsze narzeka, ze podaję je za gorące. Wyjątkami są rzecz jasna chłodniki. Do tej pory robiłam klasyczny chłodnik z botwinki i biały - miętowo ogórkowy. Za tym pierwszym nie przepada mój synek. Różowa zupa jest przecież taka niemęska Mrugnięcie


Ostatnio zrobiłam kolejną wersję tej letniej zupy. Kremowy rzodkiewkowy chłodnik z tymiankowo czosnkową nutą jest orzeźwiający, bardzo smaczny a przygotowuje się go dosłownie w kilka chwil. Najlepiej smakuje z młodymi ziemniakami obficie posypanymi koperkiem. To doskonała propozycja na szybki i mało pracochłonny obiad w upalny letni dzień. No i jest tylko trochę różowy ...


Przepis pochodzi z „Smaków życia: Agnieszki Maciąg.


Składniki (4 porcje)
2 pęczki rzodkiewek
1l jogurtu naturalnego
2 ząbki czosnku
2 łyżki posiekanego świeżego tymianku
4 łyżki posiekanego szczypiorku
sól, pieprz

więcej»

Ryby lubią u nas wszyscy domownicy. Robiłabym je znacznie częściej niż dziś, gdyby nie brak zaufanego sklepu, w którym mogę kupić smaczną i świeżą rybę. Dziś testowaliśmy jeden z poleconych niedużych rybnych sklepów. W tym małym osiedlowym sklepie możecie znaleźć produkty z rzek, jezior i mórz a także inne z hodowli i upraw ekologicznych. My się nie zawiedliśmy i sklepik ten będziemy odwiedzać częściej.


Dzisiaj na nasz stół trafiły świeżutkie filety z lucjana znanego również jako red snapper. Na surowo ryba ma jasny czerwony kolor, a po upieczeniu mięso jest białe i delikatne. Podałam je w towarzystwie zielonych szparagów i ciekawej w smaku salsy z ogórków małosolnych. Dużą zaletą tego dania jest jego smak, efektowny wygląd a także to, że przygotowanie całości zajęło mi 30 minut. Bardzo lubię tak przygotowywać posiłki!


Składniki (4 porcje)
800g filetów z lucjana
6 gałązek tymianku
3 gałązki rozmarynu
4 ząbki czosnku w łupinkach
sól, biały pieprz
salsa
4 ogórki małosolne
pół papryki czerwonej
pół papryczki chili
2 ząbki czosnku (obrane)
4 łyżki posiekanego szczypiorku
2 łyżeczki miodu
sok z połowy cytryny

więcej»
09Cze2017

Wszyscy w mojej rodzinie wiedzą, że moją ulubioną zupą jest rosół. Kiedy jednak pomyślę sobie, że miałabym go gotować a potem jeść, kiedy na zewnątrz temperatura powietrza przekracza 30stC robi mi się jeszcze bardziej gorąco. W dni takie jak ten zdecydowanie bardziej polecam lekkie i odświeżające chłodniki.


Do tej pory robiłam chłodnik litewski na bazie wywaru z botwinki. To wersja, którą szczególnie lubi mój mąż i tata. Dziś wypróbowałam inną wersję tej letniej zupy. Ogórkowy chłodnik na bazie jogurtu naturalnego z koperkiem, miętą i odrobiną czosnku był naprawdę pyszny. Możecie go podać z jajkami ugotowanymi na twardo lub z młodymi ziemniakami.
Przepis pochodzi z „Smaków życia: Agnieszki Maciąg.


Składniki (4 porcje)
800g naturalnego jogurtu
4 świeże ogórki gruntowe
2 łyżki posiekanej świeżej mięty
4 łyżki posiekanego świeżego koperku
2 ząbki czosnku
4 jajka
sól, pieprz

więcej»

W ostatnią sobotę miałam lenia i absolutny brak twórczej kulinarnej weny. Kiedy zapytałam moje dzieci, co zjadłyby na obiad, odpowiedziały: "Pizza!". O dziwo zgodnie, co im się ostatnio bardzo rzadko zdarza. Niestety zgodności, co na niej powinno się znaleźć, już nie było. Tą decyzję podjęłam więc sama, w przeciwnym razie na pizzę musiałbym położyć jednocześnie wszystkie gatunki mięsa, szynkę, krewetki i połowę warzywno-owocowego bazarku.


Ponieważ ostatnio szparagi są stałym elementem w mojej kuchni postanowiłam, że to one będą grały główną rolę. Dodałam do nich salami, dwa rodzaje startego sera i czarne oliwki. Na pierwszy rzut oka połączenie dość niekonwencjonalne, ale zaskakująco pyszne. Na tyle pyszne, że moja córka z wrażenia zapomniała zalać dania toną ketchupu.


Składniki:
gotowy spód do pizzy
1 puszka pomidorów pellati
pół cebuli
3 ząbki czosnku2 łyżki oleju
1 łyżka masła
1 łyżeczka suszonego oregano
150g salami w plasterkach
pęczek zielonych szparagów (około 12 szt)
150g startej mozzarelli
50g startego sera ementaler

garść czarnych oliwek
sól i pieprz

więcej»
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony