Pierwsze truskawki w tym roku jedliśmy na początku maja w Hiszpanii. Aż trudno uwierzyć, że były to te same hiszpańskie truskawki, które u nas nadają się wyłącznie do dekoracji bo smakiem zupełnie nie przypominają truskawek. Tamte były piękne słodkie i soczyste. No ale nic dziwnego truskawki dojrzewające na krzaczkach w pięknym słońcu muszą być pyszne. Te dojrzewające w transporcie nie mają na to szans.
Piękne soczyste i słodkie truskawki są już i u nas. Choć cena jeszcze daleka jest od ideału to nie mogłam się oprzeć. Pierwsze truskawki zachłannie zjadamy na świeżo. Kiedy będzie ich dużo i cena znacznie niższa będziemy przerabiać je na desery, kisiele i ciasta. Dziś pProsty deser do którego truskawki są tylko pięknym dodatkiem.
Składniki (5 kwiatków)
1 opakowanie ciasta francuskiego
2 łyżki mleka
2 łyżki brązowego cukru
150g serka mascarpone
2 łyżeczki cukru pudru
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka skórki z cytryny
5 truskawek
3 łyżki posiekanych pistacji