Już dawno nasiona chia weszły do naszego stałego repertuaru produktów do przygotowania śniadań i deserów. Do tej pory najczęściej łączyłam do z musami owocowymi. Najbardziej smakują mi z mango, ale dodawałam również śliwki, truskawki i jabłka.

Dzisiaj przyszedł czas czekoladową wersję tego deseru. Wykorzystałam do tego popularny ostatnio przepis na fit nutellę. Moje dzieci nie dały się nabrać, że to nutella. Zaakceptowały czekoladowy krem ale stwierdziły, ze do oryginału mu daleko. Zjadają go sporadycznie do tostów czy gofrów, a dziś przekonałam się, że jest również doskonałym dodatkiem do deseru z nasionami chia.

Składniki (4 porcje)
3 łyżki nasion chia
400ml mleczka kokosowego
1 łyżeczka esencji waniliowej
3 łyżki syropu klonowego
krem czekoladowy
2 nieduże banany
pół dużego awokado
3 łyżki kakao
3 łyżki syropu klonowego
dekoracja
50g gorzkiej czekolady
2 mandarynki

Pamiętacie te czasy, kiedy cytrusy płynęły z Kuby do Polski? Śledziliśmy te doniesienia przed świętami i z niecierpliwością czekaliśmy na dostawy do sklepów. Dziś owoce te leżą w sklepach przez cały rok i czasami, o zgrozo! zapomniane dojrzewają na kuchennej szafce. To już kolejny raz, kiedy muszę je wykorzystywać, bo jeść ich już nikt nie chce. Chyba na jakiś czas musimy pożegnać się z bananami. Poczekam, aż któregoś dnia przyjdzie mój syn i poprosi o banana. Dopiero wtedy je kupię.

Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Mocno dojrzałe banany stały się składnikiem pysznych muffinek z kawałkami czekolady. Przepis na nie znalazłam na stronie Lidla. W oryginalnym przepisie były udekorowane czekoladowym kremem. Ja swoje posypałam cukrem pudrem wymieszanym z gorzkim kakao.

Składniki (12 muffinek)
3 dojrzałe banany
100 g masła
150 g cukru trzcinowego
2 jajka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
260 g mąki pszennej
100g gorzkiej czekolady
2 łyżeczki cukru wanilinowego

Moja mama zawsze mówiła, że w niedzielę po obiedzie deser powinien być. I rzeczywiście na niedzielny deser zawsze było coś słodkiego. Ja też staram się podtrzymać tę tradycję, tym bardziej, że mam w domu kilku chętnych łasuchów.

Dziś propozycja dla zapracowanych mam i ich małych domowych łakomczuchów: pięknie pachnące błyskawiczne serowe ciasteczka z jabłkowym nadzieniem. Uwaga! ostrzegam są uzależniające . Jeśli macie w domu trochę starsze dzieci mogą te ciastka przygotować same. Jedyna trudność to gorący piekarnik, z resztą świetnie sobie poradzą.

Składniki (15 ciasteczek):
160g mąki
125g twaróg biały
120g masła
2 łyżeczki cukru pudru
1 łyżeczka esencji waniliowej
½ łyżeczki proszku do pieczenia
2 jabłka
cukier puder lub lukier do dekoracji

Malabi to izraelski deser trochę podobny do naszego budyniu. Słodki i kremowy robiony jest najczęściej z dodatkiem wody różanej lub kwiatów pomarańczy. Nie używam wody różanej ze względu na jej smak a przede wszystkim zapach, dlatego zrobiłam swoją wersję deseru malabi z wodą z kwiatów pomarańczy.

Na Wschodzie deser ten serwuje się z orzechami. Ja zrobiłam do niego piankę z mango a ozdobiłam owocami. Muszę powiedzieć, że ta wersja jest naprawdę smaczna i prezentuje się bardzo efektownie. Jeśli nie przeszkadza Wam zapach wody różanej zróbcie wersję oryginalną z orzechami. Chociażby po to, żeby mieć na jego temat własne zdanie.

Składniki (4 porcje)
400ml mleka ryżowo-kokosowego
200ml 30% śmietanki
2 łyżki cukru pudru
50g mąki ryżowej
1 łyżeczka wody pomarańczowej
1 mango
1 spora łyżeczka żelatyny
owoce do dekoracji

W moim domu banany to trudny temat. Albo znikają tuż po kupieniu albo leżą i powoli dojrzewają tak, że w końcu nadają się tylko do koktajlu lub do ciasta. Na szczęście lubimy jedno i drugie więc banany w naszym domu raczej się nie marnują.

Dziś wypróbowałam nowy przepis na ciasto bananowe z czekoladą. Znalazłam go na stronie pani Kingi Paruzel. Powiedzieć, że to ciasto było pyszne to za mało! Więcej nie zrobię innego. Jest perfekcyjne pod każdym względem: łatwe, niezbyt drogie, składniki każda gospodyni ma w swojej kuchni. Do tego jest wilgotne, puszyste i mocno czekoladowe a podczas pieczenia pięknie pachnie. Ma tylko jedną małą wadę: znika zdecydowanie za szybko. No ale temu da się łatwo zaradzić. Można szybko upiec drugie.

Składniki (25cm „keksówka")
110g mąki pszennej
30g mąki żytniej
2 banany
2 jajka
150g cukru trzcinowego
2 łyżki kakao
125ml oleju rzepakowego
100ml gęstego jogurtu naturalnego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
100 g gorzkiej czekolady