Małe beziki
We wpisie o gruszkowym torcie bezowym wspominałam, że bezy nie są moją mocną stroną. Tym razem próba upieczenia wyszła udana, może dlatego, że zrobiłam małe ciasteczka a nie duże tortowe blaty. Najbardziej ucieszył się z nich mój synek, który za bezami wprost przepada. Jedyna wada ciasteczek był taki, że było ich za mało. Następnym razem zrobię więcej.